poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Stegna & Krynica Morska

Hej kochani, wczoraj wróciłam z Krynicy Morskiej. Tradycyjnie spaliłam sobie plecy i teraz leże i wyje z bólu. Dziś jadę w kolejną podróż, nie będzie mnie ok. 2/3 tygodnie. Raczej nie będę miała tam dostępu do internetu, ale jeśli jakiś znajdę to na pewno napiszę post.
Have a nice day. :)