Pierwszy tydzień wakacji postanowiłam spędzić, na tym na czym nie miałam czasu w ciągu roku szkolnego- czyli sprzątanie. Jest trochę do ogarnięcia.
I tu mam coś dla mojego bloga. Robię DIY starych mebli, malowanie i może zmienienie ich kształtów. Zdjęcia dodam po skończeniu, bo aż wstyd je teraz pokazywać. Szczerze nie wiem ile one mają lat, Hmmm.. może nawet więcej niż ja :) Mam lekki dylemat- Zastanawiam się nad stylem, na jaki je przerobić... nowoczesny czy nie wiem jak się dokładnie nazywa, ale chyba vintage. Białe meble, podłoga, ściany.. wiecie o co chodzi :D
Kilka inspiracji: